Stworzone zjawisko jest bardzo trudne do uzyskania, a w swoim działaniu przypomina czarną dziurę.
Za zrealizowanie skomplikowanego projektu odpowiedzialni są naukowcy z Rosji i Wielkiej Brytanii. Wspólne prace nad projektem prowadzili badacze z moskiewskiego Skoltech oraz brytyjskich uczelni w Southampton, Cambridge i Cardiff. Dzięki współpracy udało się stworzyć wielki wir kwantowy, który w przyszłości może stanowić nowe źródło światła o unikatowej strukturze. Poszerzenie wiedzy na temat kwantowego tornada oraz jego dokładne poznanie pozwoli na prowadzenie systematycznych badań fizyki różnych ciał w rzadkich i specyficznych warunkach.
Zjawisko zostało opracowane za pomocą polarytonów, czyli „kwazicząstek”, które łączą w sobie elementy fotonów (światła) oraz elektronów (materii). Uzyskane cząsteczki zaczęto układać w kondensaty wielokątowe, próbując różne liczby wierzchołków. Po kilku zmianach całości układu okazało się, że wzdłuż krawędzi wielokąta wytwarza się prąd. Wstępne badania pozwoliły na ułożenie coraz wyższych figur, w których prąd obracał się coraz szybciej, przypominając ogromny wir/tornado o zmiennym momencie pędu.
Zdjęcie główne: Gerd Altmann/Pixabay