Archeolodzy odkryli sklep z ulicznym jedzeniem sprzedawanym na ciepło tym, których nie było stać na własną kuchnię. To już kolejne wielkie znalezisko na terenie włoskiego miasta!
Na pierwsze ślady baru z przekąskami trafiono w 2019 roku. Włoskim archeologom udało się odsłonić fresk z nimfą dosiadającą konia morskiego i walczących gladiatorów. Po wielu miesiącach pracy badacze odsłonili świetnie zachowany lokal z ulicznym jedzeniem z I wieku. Po raz pierwszy udało się odnaleźć tak dobrze zachowany zabytek, dlatego pracę nad nim rozpoczęło wielu specjalistów, w tym antropologów czy wulkanologów. Badacze planują zbadać nie tylko historię baru, ale także dowiedzieć się, jak wyglądała starożytna dieta śródziemnomorska.
Thermopolium, czyli grecka nazwa odnalezionego lokalu wskazuje na funkcję, jaką pełnił w życiu społecznym mieszkańców Pompei. Menu baru można odnaleźć na dobrze zachowanych freskach. Malowidła przedstawiają zwierzęta, z których przygotowywano posiłki np. kury i gęsi. W otworach w ladzie znajdowały się gliniane, podgrzewane garnki z jedzeniem. Badaczom udało się w nich znaleźć ślady świń, kóz, ślimaków oraz rozgniecionego bobu, dodawanego zazwyczaj do wina. Włoskim badaczom udało się już znaleźć 80 podobnych miejsc, jednak po raz pierwszy bar jest tak dobrze zachowany.
Fot. Graham Hobster/Pixabay