Wielu z nas czerpie wiedzę na temat wikingów z hollywoodzkich filmów, które rzadko dbają o przekazanie prawdy historycznej. W tym artykule postaramy się przybliżyć, kim w rzeczywistości byli.
Wielu ludzi zadaje sobie pytanie, co robili wikingowie przed 789 rokiem? Czyżby nie istnieli? W rzeczywistości pojawili się już w czasach starożytnych, jednak mało kto o nich wiedział. Było to związane ze znacznym oddaleniem Skandynawii i panującym tam zimnym klimatem. Gdy na początku VI wieku nastąpiły zmiany klimatyczne i wzrosła temperatura, w Skandynawii dokonał się nagły wzrost przyrostu naturalnego. W związku z niewielkim terenem nadającym się do zagospodarowania wielu mieszkańców regionu było zmuszonych do opuszczenia terytorium i poszukiwania nowych miejsc nadających się do zasiedlenia. To zapoczątkowało ekspansję.
Pierwsze wzmianki o wikingach pochodzą z 789 roku. Właśnie wtedy wojownicy ze Skandynawii po raz pierwszy wylądowali w Anglii, zaatakowali Portland w hrabstwie Dorset. Ta historia z pewnością nie wzbudziłaby większego zainteresowania kronikarzy, gdyby nie fakt, że ten incydent otworzył nową erę.
W 793 roku doszło do słynnego rabunku klasztoru w angielskim Lindisfarne, który otworzył okres obecności Skandynawów w Europie. Od tej chwili jasnowłosi i rośli wikingowie siali postrach, penetrując wybrzeża. Kronikarze zwracają też uwagę na wiarę wyznawaną przez wikingów. Podczas gdy w tamtym czasie niemal wszyscy mieszkańcy Niemiec i Anglii byli chrześcijanami, wikingowie wyznawali wielobóstwo.
Wyprawy morskie zakończyły się w 1110 roku w związku z szerzącym się na terytorium Skandynawii chrześcijaństwem, które potępiało rabunki i zabójstwa.
Pierwotnie wikingowie zamieszkiwali terytoria Szwecji, Danii i Norwegii, jednak dynamiczny przyrost naturalny z VI wieku i ograniczone możliwości zaspokajania potrzeb żywnościowych zmusiły mieszkańców tych krajów do zapoczątkowania nowego osadnictwa. Duża odległość od Anglii i Niemiec wyjaśnia, dlaczego wikingowie dość długo pozostawali poganami, żyli według własnych przekonań i wierzeń. Choć do Skandynawii trafiali czasem mieszkańcy obecnej Wielkiej Brytanii, ich liczba była zbyt znikoma, aby mogli coś zdziałać w kwestii krzewienia chrześcijaństwa.
Bardzo często termin „wikingowie” stosowany jest wobec ogółu mieszkańców średniowiecznej Skandynawii. Tymczasem wiking nie jest synonimem człowieka pochodzącego z tego regionu, lecz oznacza rodzaj zajęcia, które polegało na pirackich wyprawach i rabowaniu innych ziem. Można powiedzieć, że wikingami mieszkańcy Skandynawii stawali się, gdy wyruszali na podbój nowych terenów, a gdy z tych wypraw wracali, przestawali nimi być. Oczywiście nie wszyscy Skandynawowie parali się podobnym zajęciem. Obok wojowniczych i wytrawnych żeglarzy ziemie te zamieszkiwali pokojowo nastawieni chłopi i handlarze.
I na koniec ciekawostka. Czy Skandynawowie naprawdę nosili rogate nakrycie głowy? Otóż nie. Wikingowie byli bardzo pragmatyczni, dlatego każdy element uzbrojenia pełnił u nich funkcję praktyczną. Głównym zadaniem hełmu jest ochrona głowy i jeśli się nad tym zastanowić, rogi tylko komplikują jego przeznaczenie. Mówiąc krótko: Wikingowie nosili nudne, okrągłe hełmy pozbawione egzotycznych atrybutów.
Zdj. główne: Steinar Engeland/unsplash.com