Już przed wybuchem wojny wiele państw usiłowało złamać mechanizm Enigmy, a pierwsze osiągnięcia na tym polu należą do polskich matematyków. Kim byli uczeni, którzy rozpracowali niemiecką maszynę szyfrującą?
Szyfr Enigmy został wynaleziony przez niemieckiego kryptologa Arthura Scherbiusa w 1918 roku i już od połowy lat 20. był wykorzystywany w Republice Weimarskiej – z początku eksperymentalnie, a od 1930 roku coraz częściej. Sąsiedzi Niemiec, w szczególności Francja, Polska i Wielka Brytania, mieli do tego podejrzliwy stosunek, zwłaszcza gdy w 1933 roku do władzy w Niemczech doszli naziści. W ramach przezbrojenia Wehrmachtu maszyny szyfrujące Scherbiusa zaczęły być wykorzystywane do szyfrowania w niemieckim wojsku.
Francuzi i Anglicy nie byli w stanie złamać Enigmy i uważali to za niemożliwe. Tymczasem 27-letni Marian Rejewski, zatrudniony w Biurze Szyfrów Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, już w 1932 roku złamał szyfr. Kiedy latem 1939 roku było już niemal oczywiste, że lada moment Polska upadnie, wszystkie prace polskich uczonych zostały przekazane przedstawicielom wywiadów Francji i Wielkiej Brytanii. Niewątpliwie to one przyczyniły się do złamania Enigmy, a w konsekwencji skrócenia czasu trwania II wojny światowej o co najmniej 2 lata.
Pierwsze sukcesy w łamaniu szyfrów niemieckiej maszyny szyfrującej odnieśli studenci Uniwersytetu Poznańskiego, matematycy Marian Rejewski, Jerzy Różycki i Henryk Zygalski zatrudnieni w Biurze Szyfrów Sztabu Generalnego. Stało się to możliwe dzięki agentowi francuskiej służby wywiadu Hansowi Schmidtowi. Asché, bo tak brzmiał jego pseudonim, pracował w niemieckim Biurze Szyfrów i miał dostęp do nieważnych kodów Enigmy I. Francuski wywiad sceptycznie odniósł się do zdobyczy Schmidta i nawet nie zadał sobie trudu złamania niemieckich szyfrów, gdyż uznał to za stratę czasu. Zdobyte przez Francuzów materiały zostały przekazane Polsce. Odtąd to polscy kryptoanalitycy mieli dostęp do klucza szyfrującego.
Dzięki kluczom dziennym i książkom kodowym polscy kryptoanalitycy zdołali odtworzyć system wirników, a nawet sam wojskowy model Enigmy. Po przeanalizowaniu kluczy dziennych uczeni znaleźli pewne prawidłowości w zbudowanych przez siebie tablicach szyfrujących. Przekazana przez Aschégo informacja o pierwotnych ustawieniach w Enigmie I pomogła obliczyć liczbę kombinacji – było ich nieco ponad sto tysięcy. Dzięki zbudowanym koderom Marian Rejewski sporządził katalog wszystkich możliwych konfiguracji Enigmy.
W 1938 roku Niemcy zmienili procedurę szyfrowania, co zmusiło Polaków do poszukiwania nowych rozwiązań. W rezultacie trzej młodzi mężczyźni zaprojektowali tzw. bombę kryptologiczną – urządzenie przeznaczone do automatycznego łamania niemieckiego szyfru.
Na podstawie prac Rejewskiego, Różyckiego i Zygalskiego Brytyjczycy zaczęli opracowywać nowe metody łamania kodów Enigmy.
Główna brytyjska siedziba kryptologów mieściła się w posiadłości Bletchley Park położonej ok. 80 km od Londynu. Zespół składał się z szachistów, lingwistów i matematyków, spośród których wyróżniał się młody profesor z Cambridge – Alan Turing. Jako jeden z głównych teoretyków wykluczył znaczną liczbę kombinacji bębnów Enigmy wraz z ich pozycjami startowymi. Razem z Haroldem Keenem opracował nową bombę kryptologiczną, za pomocą której udało się doprowadzić tempo kryptoanalizy niemieckich szyfrów do kilku tysięcy wiadomości dziennie. Niemieckie dowództwo aż do końca wojny nie podejrzewało „zhakowania” Enigmy i aż do końca nie zmieniło systemu szyfrowania.
Zdj. główne: Mauro Sbicego/unsplash.com