Internet jest niewątpliwie jednym z tych wynalazków, które gruntownie przeobraziły świat. Trudno jest wręcz wyobrazić sobie rzeczywistość bez niego. Tym bardziej dziwne jest, że jego początki sięgają ledwie lat 60. XX w. Układają się w cały ciąg zdarzeń, które sprawiły, że dzisiaj możemy partycypować w globalnej sieci. Jak do tego doszło?
Powszechnie uważa się, że początków internetu trzeba poszukiwać w badaniach prowadzonych przez armię Stanów Zjednoczonych. Spekuluje się, że chciano zbudować sieć komputerową, która mogła dalej istnieć pomimo częściowego zniszczenia. Bezpośrednio prace te łączy się z działaniami think tanku RAND Corporation. Od pewnego czasu przebija się jednak teza, że u początków powstania internetu legły wyłącznie cywilne inspiracje. Stawiano na bezproblemową komunikację z innymi placówkami badawczymi pomimo dużych odległości.
Pod tą nazwą kryje się bezpośredni poprzednik internetu, czyli sieć działająca na zamówienie amerykańskiej armii, wygaszona w 1990 r. Myśl o jej stworzeniu pojawiła się na przełomie lat 50. i 60. Departament Obrony USA sfinansował powstanie eksperymentalnej sieci między dwoma komputerami (1966). Powodzenie przedsięwzięcia sprawiło, że poszukiwano możliwości stworzenia sieci możliwej do wykorzystania podczas wojny. Sieć ta miała funkcjonować nawet przy dużych zniszczeniach infrastruktury, które spowodowane były atakami nuklearnymi. Powstała na amerykańskich uczelniach sieć zaczęła się stopniowo rozrastać.
Dopiero w 1971 r., czyli dwa lata po wysłaniu pierwszej wiadomości (pierwszy e-mail), zezwolono uczelniom na oficjalne przyłączenie do ARPANETU sieci akademickich. Inicjatywa dotąd była tajna. Zaczęto używać sformułowania ‘’Internet’’, czyli sieć łącząca inne sieci. Po kilku włamaniach hakerów zdecydowano o rozdzieleniu sieci na części cywilną i wojskową. Tę pierwszą zamknięto w 1990 r.
ARPANET miał charakter mało egalitarny i trudno było o jego upowszechnienie. Ważnym wydarzeniem było powstanie systemu grup dyskusyjnych Usenet. Dzięki nim sieć zaczęła lepiej pośredniczyć w prawdziwej komunikacji między ludźmi. W 1991 r. Tim Berners-Lee zaproponował wykorzystanie baz danych i systemu informacyjnego opartego na hiperłączach WWW.
Chociaż pojawiały się już strony internetowe, to upowszechnienie internetu wymagało ułatwienia ich wyszukiwania. Rozpoczęły się czasy przeglądarek internetowych. W3Catalog z 1993 r. był rozwiązaniem prymitywnym, ale szybko pojawiły się już znacznie bardziej skomplikowane rozwiązania. Pierwszym z nich była Lycos z 1995 r. W 1998 r. pojawiła się pierwsza wersja Google.
Jak przedstawia się historia internetu w naszym kraju? Oczywiście jest o wiele krótsza i liczy sobie około 30 lat. W czasach, gdy świat podzielony był na dwa bloki, trudno było nawet myśleć o pojawieniu się w Polsce takiej technologii.
Internet w naszym kraju pojawił się w 1991 r. Pojawił się najpierw w celach naukowych – dostęp uzyskał Instytut Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego i to z ulicy Hożej w Warszawie wysłano pierwszego e-maila w naszym kraju. Wykorzystanie sieci w kolejnych latach było jednak niewielkie. Dostęp miały tylko nieliczne instytucje państwowe i firmy prywatne.
Przełomem stało się oferowanie przez Telekomunikację Polską łączności za pośrednictwem modemu. Usługę taką wprowadzono w 1996 r. Upowszechniła się w ciągu kolejnych kilku lat, ale barierą wciąż pozostawał bardzo wysoki koszt dostępu. Za trzy minuty płaciło się 29 gr. Stąd też czasy te były złotą erą zapomnianej już dzisiaj usługi w postaci kafejek internetowych. Na spadek cen trzeba jednak było poczekać kilka lat. Dopiero wtedy ilość punktów z dostępem do internetu znacząco wzrosła w naszym kraju.
Fot. Nordwood Themes/Unsplash
