Materiał Partnera
Artykuł sponsorowany
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułu i osobiste poglądy autora.
Promieniowanie słoneczne składa się ze strumienia fal elektromagnetycznych oraz cząstek elementarnych docierających ze Słońca na Ziemię. W zależności od długości fali elektromagnetycznej mówimy o promieniowaniu UV, świetle widzialnym oraz promieniowaniu podczerwonym, które nie jest rejestrowane przez ludzkie oko (co nie znaczy, że takie promieniowanie nie ma na nie wpływu). Promieniowania UV nie postrzegamy bezpośrednio, ale ma ono bardziej lub mniej widzialny wpływ na nasz organizm. Sprawia, że skóra ciemnieje i staje się opalona, ale także zwiększa ryzyko stresu oksydacyjnego, rozwoju nowotworów, zwłaszcza czerniaka, przyspiesza procesy starzenia i przyczynia się do niekorzystnych zmian na poziomie komórkowym [1].
Ludzkie oko zdecydowanie lepiej widzi w jasnym świetle niż w mroku. Z tego względu cenimy sobie naturalne oświetlenie i słoneczne dni. Światło (najlepiej naturalne) jest też niezbędne dla regulacji cyklu dobowego i procesów zachodzących w naszym organizmie, ma też wpływ na nasze samopoczucie. Ilość słonecznego światła, które wpada do struktur oka i jest przekazywane do mózgu, regulują mięśnie tęczówki, które odpowiednio zwężają lub rozszerzają źrenicę. Ilość absorbowanego światła zależy również od koloru tęczówki – im jest on ciemniejszy, tym mniejsza absorpcja słonecznego światła, a tym samym większa ochrona przed promieniowaniem UV. Niemniej jednak w każdym przypadku istnieje ryzyko, że nadmierne promieniowanie UV może prowadzić do zmian w soczewce oka i siatkówce, a także przyczyniać się do zwyrodnienia plamki żółtej [1]. Zbyt intensywne światło słoneczne sprawia, że mrużymy oczy, ale to nie uchroni narządu wzroku przed nadmiernym promieniowaniem UV. U osób skłonnych do alergii słoneczne światło może zwiększać problemy ze strony oczu, takie jak łzawienie i podrażnienie. Zwiększa się tym samym ryzyko rozwoju zespołu suchego oka, dolegliwości, która nieleczona może prowadzić do pogarszania się ostrości widzenia, a nawet do utraty wzroku [2]. Bardzo jasne, intensywne promieniowanie, na przykład światło słoneczne odbijające się od śniegu, także może uszkodzić wzrok.
Najprostszym rozwiązaniem jest noszenie okularów przeciwsłonecznych. Chronią one oczy nie tylko przed promieniowaniem słonecznym, ale także alergenami czy drobinami zanieczyszczeń unoszącymi się w powietrzu. Warto pamiętać, że smog zwiększa ryzyko pojawienia się objawów alergicznych ze strony oczu [3]. Po przyjściu do domu warto przemyć oczy roztworem soli fizjologicznej, co pomoże usunąć zanieczyszczenia i złagodzić podrażnienie spojówek [4]. Dobrym sposobem ochrony oczu, zarówno przed alergenami, jak i promieniowaniem słonecznym, jest stosowanie kropli do oczu z kwasem hialuronowym i ektoiną, tzw. sztucznych łez. Wspierają one naturalne nawilżające działanie filmu łzowego i pomagają oczyścić powierzchnię oka. Dodatkowo ektoina tworzy na powierzchni oka barierę ochronną, która zmniejsza kontakt z alergenami oraz potencjalnie szkodliwe działanie promieniowania UV. Ektoina jest naturalną substancją pozyskiwaną z mikroorganizmów przystosowanych do życia w ekstremalnych warunkach, np. tam, gdzie promieniowanie słoneczne jest bardzo silne [5]. Ma między innymi właściwości fotoprotekcyjne i pomaga chronić narząd wzroku przed promieniowaniem UV.
Materiał powstał we współpracy z Bausch + Lomb.
Bibliografia: