freepik.com
Artykuł sponsorowany
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułu i osobiste poglądy autora.
Rozpychanie uszu to proces, który wymaga cierpliwości, wiedzy i odpowiedniego przygotowania. Kluczowe znaczenie ma tu wybór właściwego rozmiaru oraz materiału – takiego, który nie tylko umożliwi bezpieczne rozciąganie płatka, ale też zminimalizuje ryzyko podrażnień i komplikacji. Jeśli dopiero zaczynasz swoją przygodę z rozpychaczami, dobrze trafiłeś – oto praktyczny przewodnik, który pomoże Ci dobrać idealny rozpychacz do uszu krok po kroku.
Dobór rozmiaru rozpychacza ma bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo całego procesu. Nie można pominąć etapów ani przeskakiwać zbyt wielu rozmiarów – to najprostsza droga do uszkodzenia tkanki, rozerwania płatka ucha lub powstania blizn. Rozpychanie zaczyna się zazwyczaj od średnicy 1,6 mm (czyli od rozmiaru kolczyka standardowego), a następnie zwiększa o 0,5-1 mm co kilka tygodni.
Im większy rozmiar chcesz osiągnąć, tym więcej cierpliwości będzie wymagać proces. Każdy kolejny rozpychacz do uszu należy wprowadzać dopiero po pełnym zagojeniu poprzedniego etapu – bez bólu, bez oporu, bez krwawienia. Lepiej dać sobie więcej czasu niż ryzykować zdrowiem i estetyką ucha.
Na początkowym etapie rozpychania nie każdy materiał dobrze się sprawdzi. Najlepszym wyborem będą rozpychacze wykonane z biokompatybilnych tworzyw, które nie powodują reakcji alergicznych i są łatwe do utrzymania w czystości. W ofercie sklepu Piercingownia znajdziesz m.in. lekkie, dobrze tolerowane modele akrylowe – odpowiednie dla osób początkujących.
Choć akryl nie nadaje się do świeżych przekłuć, to przy rozpychaniu gojących się dziurek może być stosowany – o ile zachowana jest higiena i nie pojawiają się oznaki podrażnienia. Po uzyskaniu docelowego rozmiaru warto rozważyć wymianę na biżuterię ze stali chirurgicznej lub szkła – szczególnie jeśli planujesz nosić ją przez dłuższy czas.
Na rynku dostępne są różne formy rozpychaczy: stożkowe (taper), spiralne, a także modele typu saddle lub plug (tunel). Dla początkujących najlepsze będą stożkowe rozpychacze do uszu, które umożliwiają stopniowe zwiększanie średnicy i dobrą kontrolę nad całym procesem. Spirale prezentują się efektownie, ale są trudniejsze w aplikacji – lepiej sięgnąć po nie dopiero przy większym doświadczeniu.
Po osiągnięciu zamierzonego rozmiaru można zamienić rozpychacz na klasyczny tunel, który jest bardziej ergonomiczny i wygodniejszy do noszenia na co dzień. Dobrze dopasowany model nie powinien być zbyt ciężki ani wystawać poza płatek ucha.
Niezależnie od tego, czy używasz rozpychaczy akrylowych, stalowych czy silikonowych – zasada jest zawsze ta sama: czystość przede wszystkim. Przed każdym założeniem dokładnie umyj ręce i zdezynfekuj biżuterię. Warto stosować delikatne środki do przemywania skóry, unikać perfumowanych kosmetyków i obserwować ucho pod kątem zaczerwienienia lub sączenia.
W sklepie Piercingownia znajdziesz nie tylko odpowiednią biżuterię, ale również akcesoria do pielęgnacji i rozszerzania ucha, które wspierają bezpieczny proces – bez pośpiechu i bez kompromisów.
Rozpychanie uszu to nie tylko styl, ale też odpowiedzialność za własne ciało. Dobrze dobrany rozpychacz do uszu, właściwy materiał, zachowanie higieny i cierpliwość to cztery filary bezpiecznego procesu. Jeśli zależy Ci na estetycznym efekcie i zdrowej skórze, kieruj się wiedzą, a nie impulsem. A kiedy szukasz sprawdzonej biżuterii – wybierz Piercingownia, gdzie jakość spotyka się ze stylem.
