W wielu horrorach w rolach głównych występują rośliny mięsożerne. Nadszedł czas, by na dobre usunąć te przerażające obrazy ze swej głowy.
Wspomniane rośliny są pięknym i interesującym dodatkiem do Twojej kolekcji. Wabią zdobycz do swoich pułapek słodko pachnącym nektarem, jasnymi kolorami i liśćmi z drobnymi włoskami. Po złapaniu rozkładają ją za pomocą enzymów trawiennych, wydobywając składniki odżywcze.
Rosiczka
Puszyste łodygi rosiczki pokryte są enzymami trawiennymi, które przyciągają i rozpuszczają zdobycz. Jako rośliny doniczkowe potrzebują jasnego światła i wysokiej (powyżej 40 stopni Celsjusza) temperatury. W związku z tym najlepiej postawić je na słonecznym parapecie. Posadź je w mieszance ½ mchu torfowego i ½ piasku lub mchu torfowego i perlitu w proporcji 2:1. Ustaw pojemnik na głębokiej podstawce. Pamiętaj, by nalać wodę (zebraną deszczówkę, destylowaną, z odwróconą osmozą lub dejonizowaną) do podstawki.
Rosiczka przylądkowa to idealna roślina mięsożerna dla początkującego ogrodnika. Rośnie szybko, osiągając spore rozmiary. Jeśli będziesz odpowiednio o nią dbał, nagrodzi Cię fioletowymi łodygami.
Dzbanecznik
Te mięsożerne rośliny tworzą sprytne pułapki, do których wpadają przede wszystkim małe owady. Najlepiej rosną w stale wilgotnej, ale nie mokrej glebie. Pamiętaj, by regularnie je podlewać. Z drugiej strony upewnij się, że woda nie zalega na podstawce. Dzbaneczniki mają małe, zwisające woreczki, które wychwytują i rozpuszczają owady.
Zastosuj odpowiednią mieszankę. Połącz mech torfowy z perlitem, korą orchidei, pumeksem lub skałą lawową w proporcji 3:1. Dzbaneczniki doskonale prezentują się w wiszącym koszu. W przeciwieństwie do większości roślin mięsożernych nie lubią przebywać cały czas w wodzie, dlatego zadbaj o drenaż w doniczce. Chroń je przed bezpośrednim światłem.
Dzbaneczniki występują w różnych odcieniach żółtego, różowego i fioletowego. Mają proste, cylindryczne liście. To rośliny tropikalne, co oznacza, że potrzebują wysokich temperatur przez cały rok.
Muchołówka
Muchołówka najlepiej rośnie na słonecznym parapecie. Jeśli dotknie ją owad, eleganckie rzęski zamieniają się w groźne, zatrzaskujące się “zęby”. Mogą nawet emitować niewielki impuls elektryczny w momencie zamykania.
Przygotuj mieszankę piasku ogrodniczego z mchem torfowym w proporcji 1:1. Podobnie, jak w przypadku rosiczki, umieść ją na podstawkach. Pamiętaj, że gleba ma cały czas być mokra.
Wspomniana roślina ma liście w kształcie otwartej sakiewki na monety otoczone włoskami, które zaciskają się na ofierze. Wabi owady do środka słodko pachnącym nektarem. Następnie enzymy trawienne rozkładają i umożliwiają wchłonięcie tkanki zdobyczy. Pułapka otwiera się ponownie po zakończeniu tego procesu, mniej więcej po tygodniu. Karmiąc muchołówkę martwymi owadami, należy lekko połaskotać włoski wykałaczką. W ten sposób imitujemy poruszającego się owada.
Tłustosz
Ta wyjątkowa roślina to w zasadzie mięsożerny sukulent. Łapie małe owady na lepkie liście i ma wspaniałe kwiaty. Najlepiej rośnie na słonecznym parapecie. Istnieje około 55-77 gatunków tłustosza. Jeśli chcesz pozbyć się komarów lub muszek owocówek, zdecyduj się na wspomnianą roślinę. Nigdy nie pozwól jej stać w wodzie, ponieważ tłustosz jest podatny na gnicie. Ogranicz podlewanie zimą, ale trzymaj w cieple przez cały rok.
Dzbanecznik ucięty
To jedna z największych roślin mięsożernych na świecie. Stawia pułapki, które mogą mieć ponad 30 cm wysokości. Udokumentowano, że dzbaneczniki ucięte łapią jaszczurki, a nawet małe szczury. Ma masywne, grube liście i dobrze toleruje różne warunki atmosferyczne. Mimo że rośnie wolno, zostaniesz nagrodzony dużymi dzbanami, które zrobią wrażenie na każdym, kto je zobaczy. Unikaj nadmiernego podlewania. Pamiętaj, że dzbanecznik najlepiej rośnie w wilgotnej, ale nie mokrej ziemi.
Pływacz
To rodzaj mięsożernej rośliny, która żyje na otwartej wodzie i łapie owady w pęcherze, przypominające gruszkę. Maleńkie czułki, podobne do włosów, dobrze wiedzą, kiedy owady, takie jak np. pchły, lądują na roślinie. Prowadzi to do nagłego nadmuchania spłaszczonego pęcherza, zassania wody, zjedzenia ofiary i zamknięcia za nią pułapki.
Fot. JarkkoManty/Pixabay