Człowiek

Kim jest przyszły pracodawca? Jak upewnić się, czy firma istnieje?

Potrzebujesz ok. 3 min. aby przeczytać ten wpis
Kim jest przyszły pracodawca? Jak upewnić się, czy firma istnieje?

Artykuł sponsorowany

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułu i osobiste poglądy autora.

Nowy pracownik jest jedną wielką niewiadomą dla pracodawcy, lecz działa to również w drugą stronę. Jeśli mieszkamy w większym mieście, bywa, że rozmowa kwalifikacyjna musi się odbyć na jego drugim końcu, w nieznanej nam dzielnicy. Z pewnych przyczyn budzi to niepewność. Odpowiedzieliśmy na ogłoszenie o pracę, otrzymaliśmy zaproszenie na rozmowę i adres albo jedynie link do formularza. W takiej sytuacji, zanim wypełnimy cokolwiek i umówimy się gdziekolwiek, warto nieco prześwietlić naszego przyszłego pracodawcę.

Dlaczego powinnyśmy zachować czujność?

Oszustów nigdy nie brakowało, ale Internet pod wieloma względami ułatwił im zastawianie coraz to zmyślniejszych pułapek na nieświadome zagrożenia ofiary. Co istotne ofiarą oszustów może paść każdy, nie tylko starsi ludzie, ale również ci młodsi, wykształceni. Wzrost popularności pracy zdalnej przyczynił się do zwiększenia ilości fałszywych ofert pracy zamieszczanych na lokalnych portalach ogłoszeniowych. Chociaż administracja tych portali stara się zwalczać przestępczość, nie zawsze mają wystarczającą moc przerobową, by weryfikować każde ogłoszenie i zapanować nad chaosem. Dlatego odpowiedzialność za nasze dobro spoczywa na naszych barkach. Najłatwiej manipulować i wykorzystać osoby zdeterminowane do szybkiego zarobku, a zatem osoby poszukujące pracy. Oszuści, którzy tworzą fikcyjne strony internetowe, czym uwiarygodniają swoją rzekomą działalność, dobrze wiedzą, co robią. Ich oferty mają odpowiadać na potrzeby sfrustrowanego, zniechęconego porażkami człowieka – bezrobotnych, studentów, ludzi poszukujących dodatkowego zarobku. Jak rozpoznać takie ogłoszenie? Najczęściej poprzez nagłówek – obietnicę wysokiego wynagrodzenia za pracę niewymagającą wykształcenia ani doświadczenia powinna wzbudzić nasze podejrzenia. Zakładając, że odpowiedzieliśmy na ogłoszenie, możemy zapytać przyszłego pracodawcę o link do jego oficjalnej strony lub poprosić o nazwę firmy.

Jak zweryfikować wiarygodność pracodawcy?

Do weryfikacji służą proste narzędzia takie jak https://aleo.com/pl/funkcje/baza-firm/wyszukiwarka-regon, dzięki którym w kilka sekund otrzymamy najważniejsze informacje o firmie. W tym celu, jeśli otrzymaliśmy link do strony firmy, przeszukajmy zakładki. W regulaminie lub w polityce prywatności albo w zakładce z danymi kontaktowymi powinniśmy znaleźć dokładną nazwę firmy, rodzaj spółki, a także numery ewidencyjne REGON, NIP i KRS. Po wpisaniu numerów lub nazwy do naszej wyszukiwarki znajdziemy informacje na temat firmy, zazwyczaj adres, dane przedsiębiorcy, rodzaj formy, obszar działalności gospodarczej, a niekiedy nawet informacje o udziałowcach i osobach wchodzących w skład zarządu. Firma nie udostępnia takich danych na swojej oficjalnej stronie albo odmawia udzielenia nam informacji, jak konkretnie brzmi jej nazwa? Powinna się nam zapalić czerwona lampka.

Tych rzeczy musisz być świadom

W przeciwieństwie do przedsiębiorców, którzy figurują w bazach firm takich jak https://aleo.com/pl/, oszuści chcą jedynie stworzyć iluzję nowoczesnej firmy troszczącej się o pracownika. Wszystko po to, by wyłudzić dane osobowe celem użycia ich w przekrętach finansowych. Samo imię i nazwisko to jeszcze nic. Wysyłając CV gdziekolwiek, nigdy nie umieszczajmy naszego adresu zameldowania. Podobnie sprawa się ma z PESEL – jeśli w formularzu rekrutacyjnym zostaniemy poproszeni o jego podanie, możemy mieć pewność, że sprawa jest podejrzana. Ostatecznym i dobitnym sygnałem powinna być prośba o skan naszego dowodu osobistego. Od takich pracodawców trzymajmy się jak najdalej, a ponadto zgłośmy ich administracji portalu.

Zdjęcie: materiał Klienta.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*